Ostatnimi czasy brakuje mi weny by tworzyć karteczki, mam tylko nadzieję że to przejściowe i niedługo wszystko wróci do normy. Ale to nie znaczy że nic nie działam. Działam, działam i to bardzo intensywnie tylko innymi technikami. Trochę na szydełku trochę biżuterii z sutaszu i innej, a dzięki temu powstają oto takie cacka:
Pierwszy to aniołki szydełkowe robię je jako ozdobę na choinkę zamiast kupnych bombek
Kolczyki z sutaszu ze szklaną łezką i skręconym sznureczkiem, nie wyszły z byt dobrze ale musiałam rozgryźć jak przyszyć ten sznureczek i następne będą lepiej wykonane , bigle są srebrne robione własnoręcznie, oczywiście kolczyki zostają dla mnie bo są mało dokładnie wykonane.
Kolczyki z fioletowego sutaszu i fioletowych
koralików bigle są srebrne robione własnoręcznie,
te kolczyki zostają u mnie bo fiolet
to jeden z moich ulubionych kolorów.
Kolczyki z różowego i szarego sutaszu z różowymi perełkami i innymi różowymi koralikami, bigle są srebrne robione własnoręcznie.
Kolczyki z niebieskiego sutaszu i niebieskiego korala oraz innych niebieskich koralików , bigle srebrne wykonane własnoręcznie, te kolczyki podaruję swojej chrześnicy bo niebieski to jej ulubiony kolor. Mam nadzieję, że jej się spodobają.
Bardzo serdecznie dziękuje za odwiedziny i pozdrawiam wszystkich cieplutko.
prawdziwe kolczykowe szaleństwo!!!!!!!!! Przecudne!!!!!!
OdpowiedzUsuńWow ale manufakturka, zapraszam po wyróżnienie
OdpowiedzUsuńCzasem tak jest że wszelkie scrapowe rzeczy idą w kąt na rzecz czegos nowego - ja też oststnio tak mam:)
OdpowiedzUsuńWszystkie kolczyki cudne a aniołki urocze:)
Pozdrawiam ciepło:)
Podziwiam zawsze sutaszujące osoby :) Urocze kolczyki.
OdpowiedzUsuń